.... "Najważniejsze w chorobie, to nie tracić serca!" ...

Polskie forum ludzi dotknietych chorobami nowotworowymi krwi.


#1 2010-01-30 17:02:04

Tarsus

Administrator

Zarejestrowany: 2010-01-30
Posty: 7
Punktów :   

Bolal mnie brzuch...

Zaczelo sie wszystko od nocnego wypadu do szpitala z powodu wyjatkowo nieznosnego bólu brzucha.
Na miejscu zrobili morfologie, okazalo sie ze mam bardzo niski poziom krwinek - praktycznie kazdego rodzaju.
Pierwsze podejrzenie padlo na jakis wewnetrzny krwotok, co mogloby sie pokrywac z bólami brzucha.
Tamtej nocy juz ze szpitala nie wyszedlem. Przetrzymali mnie przez trzy dni, meczac mnie wszelkiego rodzaju "skopiami", z czego "gastro" byla najgorsza... i w pewnym momencie podeszla jakas nowa pani doktor, przedstawila sie jako spec od chorob krwi - i oswiadczyla ze przewiezie mnie na swoj oddzial. Po czym biopsja szpiku ukazala co jest grane. Ostra szpilkowa.
Tak w wielkim skrócie;  zostalem zakwalifikowany do grupy wysokiego ryzyka, po czym przygotowali reżim i zaczeli pompowac chemie. Dwie serie nie daly rezultatu i wszystko wydalo sie już pewne. Oczywiscie planowali przeszczep szpiku, ale przy braku remisji podczas przeszczepu rokowania byly wyjatkowo niskie. Moja siostra okazała sie zgodnym dawcą, a lekarze zdecydowali sie przeprowadzic przeszczep nową eksperymentalną metodą flamsa-ric, ktora w/g statysyk miała zapewniać duzo wyższa przeżywalnosc pacjentów, jednakże statystyki byly niestety oparte o wyjątkowo niska liczbe pacjentów, wiec ciężko bylo rokować cokolwiek pewniejszego. Przeszczep sie udal, przyjąl sie poprawnie i do dzisiaj jestem w remisji. Minęlo juz 14 ciężkich miesięcy, pełnych strachu i obaw o nawrót - ale narazie (odpukać) idzie dobrze. Mysle ze zadzialal czynnik "odgórny" bo przyznać musze, nie byla to tylko kwestia szczescia. Przy tak beznajdziejnym przypadku jak mój, wystąpilo bardzo dużo czynników idealnych, ktorych jednoczesne pojawienie sie ciężko ogarnąc racjonalnie rozumującą głową. Życze każdemu tyle szczęscia ile ja mam...

Offline

 

#2 2010-01-31 21:28:30

monikap

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-01-31
Posty: 1
Punktów :   

Re: Bolal mnie brzuch...

bóle brzucha, krwotoki z nosa, siniaki, ogólne oslabienie to typowe objawy chorob hematologicznych, choc moga też miec i inne przyczyny i nikt nie podejrzewa nikogo na poczatku o białaczkę czy chloniaka. Ważne aby byc czujnym, gdyz im szybciej zacznie sie leczenie tym lepiej. W ostrych bialaczkach wywiad jest krótki, kilka tygodni, bo choroba szybko postepuje i szybko daje dolegliwosci, im ktos jest młodszy tym krócej to trwa. Dzieki postepowi medycyny na szczescie mozna pomóc coraz wiekszej ilosci chorych, czy to metodami konwencjonalnymi czy tez eksperymenrtalnymi, m.in. metodą taką był leczony Tarsus i jak widac z bardzo dobrym efektem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plchart polski charakter Dziwnówek pensjonaty